Savoir-vivre przy stole sprzed lat czyli jak uniknąć gafy i dziś Drukuj Email
Wpisany przez W.P.   
wtorek, 23 grudnia 2014 11:21

Savoir-vivre przy stole sprzed lat czyli jak uniknąć gafy i dziś

Czasy gdy zasady savoir-vivre („wiedzieć jak żyć”) był wiedzą powszechną i stanowił o przynależności do kręgu osób kulturalnych niestety już minęły. Nie należy się tym jednak przejmować, jako że dobre wychowanie pozostanie zawsze w cenie. Aby zglebić jego arkana wystarczy sięgnąć do książki I. Grz., Obyczaje towarzyskie, „Praktyczna Pani” nr 20 z 13 maja 1939 gdzie w jasny sposób wyłożono zasady jakie winny być przestrzegane przy stole.

Na wstępie należy sobie zdać sprawę, iż zachowanie przy stole, jakie można określić mianem "właściwego", to odpowiednia estetyka jedzenia oraz przestrzeganie obyczajów. Wszystko rozpoczyna siadanie do stołu, kiedy to dosuwamy krzesło blisko blatu, jednak nie tak aby nasze ciało się z nim stykało. Kolejnym krokiem jest wzięcie przeznaczonej dla nas serwety i rozłożenie jej na kolanach, gdzie pozostaje, aż do momentu zakończenia posiłku. Domownicy wstający od stołu składają ją i umieszczają w specjalnych opaskach, a goście kładą przed sobą w formie niezłożonej.

Mężczyzna nie powinien jako pierwszy brać potrawy z półmiska, szczególnie jeśli oczekuje na nią również kobieta. W złym guście jest także nakładanie przez niego na talerz sąsiadki, nawet jeśli dostał danie jako pierwszy.

Kolejny newralgiczny punkt to sztućce – zupę jeść należy końcem łyżki – jedzenie bokiem to wielki nietakt. Dopuszczalne jest lekkie przechylanie talerza z resztką zupy, jednak najlepiej nie robić tego nigdy. Sytuacja z potrawami mącznymi, siekanymi mięsami oraz kaszami ma się zgoła inaczej – pamiętać należy, iż jemy je tylko widelcem. Mięsa w kawałkach spożywa się przy użyciu noża, trzymanego wysoko, nigdy przy nasadzie.

Błędem jest krojenie mięsa, zaraz po nałożeniu, na drobne kawałki i zostawianie go w ten sposób na talerzu. Należy bowiem podchodzić do niego inaczej – kroić tylko tyle ile jesteśmy w stanie zjeść na jeden kęs. Tutaj również kolejna uwaga – nożem nigdy nie wolno podawać sobie potrawy do ust.

Ryba winna być spożywaną za pomocą widelca trzymanego w ręce prawej, gdy lewa dzierży specjalny, tępy nóż specjalnie przeznaczony do tego typu dań. W domach gdzie takowego nie ma, powinno się podać dwa widelce, a w przypadku gdy do dyspozycji mamy tylko jeden, ości usunąć należy pomagając sobie chlebem.

Ze sztućcami związane są jeszcze dwie kwestie – jeśli korzystamy tylko z widelca należy go trzymać w ręce prawej. Po skończonym posiłku sztućce układa się na talerzu, nigdy na obrusie, równolegle do siebie, trzonkami zwróconymi w prawa stronę. Jeśli zamierzamy kontynuować posiłek, sztućce należy pozostawić skrzyżowane na talerzu, co oznacza dla obsługi, iż tego nakrycia nie należy jeszcze sprzątać. Absolutnie wykluczone jest wycieranie serwetką talerzy i sztućców oraz resztek jedzenia chlebem.

Nie należy na talerz nakładać zbyt wiele, jednak to co już zostało na niego położone, musi zostać zjedzone. Ości i pestki winno się usunąć z ust nie poprzez wyplucie na talerz tylko dyskretne przeniesienie ich na łyżkę czy widelec. Nożem i widelcem którym jemy, nigdy nie wolno nakładać niczego z półmiska. Niedopuszczalne jest również krojenie chleba – trzeba go łamać.

Powyższe porady pomogą Wam przetrwać święta i inne okazjonalne przyjęcia nawet w najbardziej wyrafinowanym towarzystwie.

Autor artykułu
Artykuł został przygotowany przez serwis www.codogara.pl/ specjalizującego się w tworzeniu pysznych przepisów.